Drodzy moi sąsiedzi,
bardzo pragnę przestrzec Państwa przed swoją przygodą remontową.
Zaplanowałam remont łazienki, umówiłam się z fachowcami, projektant, pośrednik i budowlaniec. W zasadzie tego ostatniego nie miałam.
Bałam się brać gościa z gazety, czy ogłoszenia na słupie, więc poprosilam o rekomendację.
Przyszedł p. Stanisław Jurczyk z Rumii. Pewny siebie człowiek, obgadaliśmy sprawy. Biznesmen jak się patrzy, pan swojego czasu, którego już musiałam szukać, bo nie stawiał się na umówione godziny pracy.
Przebrnęliśmy przez niewygody remontowe. Łazienka wydawała się schludnie zrobiona. Do czasu.
Dzis po kolejnej wizycie niezależnego specjalisty budowlanego stwierdza się, że p. Staś dopuścił się poważnych zaniedbań, do tej pory były one ukryte pod zabudowana wanną, dlatego ich nie widziałam i nie mogłam zareagować. Efektem jego niedopatrzeń jest grzyb i zarobaczone mieszkanie. Teraz czeka mnie po ponad roku kolejny remont łazienki oraz części mieszkania.
Ktokolwiek myśli o remoncie niech posłucha mojej relacji, zaoszczędzi sobie sporo stresu, pieniędzy i przede wszystkim kłopotów. Nasza sprawa skończy się w sądzie, bo p. Stanisław Jurczyk wcale nie myśli o przyznaniu się do błędów w sztuce i o ugodowym rozwiązaniu sprawy z jego strony nie ma mowy.
Wysłany: Sob Paź 03, 2009 11:12 Temat postu: nieuczciwy wykonawca budowlany
Podstęplował dokumenty między nami jako Firma Remonto - Budowlana "Stan-Bud" Stanisław Jurczyk Rumia ul. Wrocławska
W trakcie naszej ostatniej rozmowy, a właściwie pierwszej po wielokrotnych próbach spotkania, zachował się jak warszawski cwaniak, krzycząc od drzwi, że to nie jego wina, a jeszcze nie wiedział co jemu pokażę.
Jeżeli ktoś jeszcze naciął się na jakość jego usług mam nadzieję, że podzieli się z innymi ku przestrodze, bo powiem szczerze, że zachowuje się tak jakby odpowiedzialność zawodowa w ogóle go nie dotyczyła.
W instalacji hydraulicznej założył mi element wadliwy fabrycznie, ale to on jest specjalistą, żeby wyłapać taką sytuację. On mimo to założył ten element dopuszczając się podstępnego zatajenia wykonanej usługi. Zresztą to jedna z kilku rzeczy, zawory w tej instalacji w ogóle nie były skręcone, woda sobie ciekła od samego początku, a że miałam zabudowaną wannę, nie widziałam niczego.
Wysłany: Wto Lis 10, 2009 9:49 Temat postu: ciąg dlaszy sprawy
Pragnę poinformować potencjalnych zainteresowanych, którzy planują wykonanie remontów w swoich domach z pomocą fachowców. Prace poprawkowe, po ciężkich bataliach są prowadzone u mnie w domu prawie z łaski. Prowadzone sa tylko dlatego, że macham przed nosem pozwem sądowym o odszkodowanie za straty w mieszkaniu. Dom wygląda jak plac budowy od 2 miesięcy, ponieważ fachowiec nie ma dla mnie absolutnie czasu. Poprawki wykonywane są w uzgodnieniu z innym specjalistą budowlanym, którego miałam przyjemność poznać znacznie później. Poprosiłam o asystę, ponieważ fachowiec wciska mi kit nieziemski, a ja mam małe szanse obronić się przed jego dziwnymi teoriami. Panowie rozebrali mi szafę, żeby poprawić swoje prace, teraz szafa stoi jak wieża w Pizzie. jestem już 7 tys. do tyłu, ubrania leża na podłodze. Od wewnątrz wanny cała zabudowa jest przeżarta grzybem i pleśnią, że pomimo zastosowania chemii śmierdzi okropnie. Bronią się fachowcy przed moim żądaniem aby rozebrać zabudowę i wymienić materiał. Ale tego smrodu juz nie jestem w stanie wytrzymać. Poza tym, materiał murszeje, kruszy się i tylko patrzeć jak kafelki zaczna mi odpadać. Swojego fachowca znalazłam przy pomocy pewnego studia z naszej okolicy i radzę wszystkim omijać to miejsce szerokim kołem. Rem,ont kosztował mnie 15 tys. teraz szafa za 7 tys + czas stracony i nerwy na ludzi, którzy próbują mnie zbyć załatwiając problem bardzo powierzchownie. Próbuję okazać zrozumienie dla rówżnych spraw, ale okazuje się, że bez bata i męskiej rozmowy nie da rady załatwić sprawy. Przy każdym kroku czuję jakby próbowano robić ze mnie debila.
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Portal www.MojeOsiedle.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi
zamieszczanych przez użytkowników serwisu. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo
lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną
lub cywilną.